lub quilt, jak kto woli
Jako że jesień ... . Nie! Wcale nie dlatego!
To przypadek, że akurat jesienią wpadłam na ten obraz, który od pierwszego spojrzenia zwalił mnie na kolana, choć myślałam początkowo, że to z papieru, a jak dopatrzyłam na innej stronie że to quilt bo obrazek był większy, gdzie mówią o Trudy Cowan, autorce tego dzieła, to i wstać już z tych kolan nie mogę. Obłędnie piękny!!!
A jak już, to pierwsza myśl się liczy i jeśli ktoś nie umie tak szyć, cha, cha, cha - ja chyba też, ale nie próbowałam tak - to czemu nie pobawić się w takie wyklejanki ja się pytam?! Przecież to łatwiejsze i szybsze i też potem można powiesić na ścianie.
A wiec do tworzenia. Wystarczy deska, albo tektura i papiery różnej grubości do wycinania i farbki oraz klej.
Co wy na to?
Piekny, podobne tworzylam przez lata, ale ma Pani racje. Mozna wykleic z papieru, albo tkanin. Tak uczylam tworzyc patchworki innych. Bylo szybciej i bez umiejetnosci szycia sie obylo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO! Witaj Maniu z mojej półki, bo jak czytam, Tobie tez nie brakuje elastyczności w pomysłach. Serdeczności.
Usuń