Kosz upleciony z gałęzi
Na pewno zrobię sobie taki kosz do ogrodu. Muszę!!! No muszę i już.
Trzeba będzie nazbierać trochę korzeni, trochę gałęzi takich które dadzą się wyginać, czyli nie wyschniętych na wiór, a całość po spleceniu wymazać gliną zatykając dziury i zostawić do wyschnięcia.
Pokuszę się pewnie też o piękny klomb kwiatów w środku tego kosza, ale nie mam jeszcze pewności, bo może wpadnie mi do głowy zupełnie coś innego. A pojemnik na drewno do BBQ? Czemu nie? Zastosowanie na pewno jakieś znajdę, jednak najpierw trzeba stworzyć takie arcydzieło.
I tą inspiracją WITAM w KUFRZE po raz pierwszy, najmilej jak tylko potrafię, obiecując że będziecie mogli znaleźć tu mnóstwo wspaniałości we wszystkich dziedzinach rękodzieła.
ZAPRASZAM SERDECZNIE
Gabriela G Wolters
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
UWAGA
Anonimowi nie są publikowani