Rozczulające hafty
Takie hafty, wyglądające na nieporadne, zawsze łapały mnie za serce, bo są po prostu urocze i leciutkie jak piórko w odbiorze, a to już artyzm.
Na zdjęciach wszystkie zdobią płócienne poduszki, ale ja uważam że byłyby też znakomitą ozdobą kieszonki, czy kołnierzyka koszuli, lub na mankiecie ... ach, w wielu miejscach.
To mogą być hafciki na kwadratach w patchworku. Już widzę oczami wyobraźni.
A może wy macie jakiś ciekawy pomysł, co widzicie w takich haftach?
Urokliwe:-)
OdpowiedzUsuń