wyjątkowej urody
Wczoraj, w dalszym poszukiwaniu tych pięknych lal Galiny, które obiecałam Wam pokazać, natknęłam się na Glina Dolls, której lalki to głównie te piękne, ale do złudzenia przypominające lale Galiny. Ta sama maniera; rysunku ust, oczu, układu rąk ... no w ogóle wszystko, tylko piękniejsze. Zgłupiałam i zaczęłam się zastanawiać, która z której ściąga, a jeśli tak, to ta kopiująca też jest wybitna, bo podrobić manierę tak idealnie, to już sztuka na sztukami.
Zaczęłam zgłębiać tę tajemnicę, głównie w celu przedstawienia Wam również tej drugiej jako ciekawostkę niezwykłego talentu odtwórczego.
Udało się. Odkryłam zagadkę. Nikt z nikogo nie ściąga ... bo to ta sama osoba! Mało tego, Galina używa jeszcze jednego określenia - Panna Lalka.
Zobaczcie logo na drugim zdjęciu.
Przy okazji rozwikłania autorstwa, dowiedziałam się z zachwytem, że Galina wygrała "Pandora Platinum" na najpiękniejsze lalki świata "Dolls of the World" w maju 2015 roku, co krótko skomentowała - mam swojego własnego OSKARA.
Z zachwytem również dlatego, że to potwierdza moje osobiste wyroki w dziedzinie artyzmu, nie mylę się, a najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że w poprzednim artykule napisałam o niej ... najcudowniejsza lalczarka świata Galina Dmitriuk
Takie trochę z dreszczem piękności , aczkolwiek fantastycznie dopracowane w szczegółach. Chyba wolałabym jednak lalki Mariny Bychkovej na swojej półce ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Jonka
Juz idę oglądać :)
UsuńAch, znam oczywiście lalki Mariny z mokrymi oczami. Zdecydowanie wole twórczość Galiny bo z pazurem :)
Usuń:D Znalazłam coś pomiędzy moim typem z mokrymi oczami, a Twoim z pazurem. To lalki sióstr: Ekaterina i Elena Popovy .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na kolejne motywujące inspiracje ;). Jonka
No faktycznie. siostry Popovy dają sporo pieprzu wielu swoim pracom :) Dziękuję Ci Jonka.
UsuńAch, Rosjanki są nie do pobicia w lalkarstwie, to już taki pułap, ze tylko pochylić głowę w hołdzie :)