szyte i malowane
Rosjanki szyją namiętnie takie domki zawieszki i one są zapachowe, bo wypchane ziołami i nie tylko, bo z tego co przeczytałam, dużo z nich pachnie kawą.
Uważam, że to prześliczne ozdoby, nawet bez żadnego zapachu i przypominają pierniki. Prawda?
Zachęcam Was do popełnienia takich domków, a mam ich tu jeszcze wiele do pokazania i to różnych.
Samo wycięcie wzoru w dwóch egzemplarzach i zszycie razem nie jest trudne, trzeba natomiast umieć rysować i malować.
Jeśli ktoś bardzo, ale to bardzo będzie chciał gotowe szablony z rysunkiem, a wtedy pozostanie już tylko pomalowanie, to ja podejmuję się wykonać na specjalne życzenie.
Ważne! Najpierw należy pomalować a potem zszyć i wypchać, a na koniec można nanieść poprawki. po prostu dopieścić.
A teraz patrzcie i radujcie oczy.
nie mogę wyjść z zachwytu, wszystkie są po prostu przepiękne!:)) Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się tym postem na świątecznym link party u mnie :)) Zapraszam serdecznie!
OdpowiedzUsuńHmmmm ... kto wie :)
UsuńŁadne! A w każdym domku okna, w którym jest takie cieplutkie światło. Te zimowe domki wszystkie tak mają: ciepło w środku.
OdpowiedzUsuńŚnieg na dachu, światło w oknach i ... dusza śpiewa!
Usuń