czyli amigurumi z wyższej półki
Tak się uroczo szydełkiem zabawiła Uljana Semikrasa.
Cierpliwości mnóstwo trzeba na dłubanie takich drobiazgów, ale też wyobraźni, oj wyobraźni i duszy dziecka niestłamszonej. Na pierwszym zdjęciu poziom trudności nie jest jakiś wyjątkowy, ale sam pomysł owszem, tak.
Na następnych zdjęciach natomiast jest i to pierwsze, szczególnie dwa następne to mistrzostwo świata.
I jeszcze jedne sanie całkiem nietrudne, ale za to jakie fajne.
Ale odlot ! :)
OdpowiedzUsuńTaaaa, czasem trudno uwierzyć ze można coś takiego wydziergać :)
UsuńGabi, już sobie wyobrażam jak na tych saneczkach z górki pomykam... Tylko czy ja się w nich zmieszczę...bo jeszcze tego misia w objęciach trzymam...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam przedświątecznie
http://domklary.com/
http://domklary.com/
Oj tam, w Wigilie wszystko jest możliwe :)
UsuńPrzepiekne!!!
OdpowiedzUsuńDech zapiera,gdzie zdobyć schematy do tych cudowności?
OdpowiedzUsuńTu znajdziesz z linkiem do wzoru http://www.kufer.co.uk/p/amigurami-wzory.html
Usuń