z wkurzenia
Kiedy wiele lat temu pierwszy raz nurkowałam na jednej z najpiękniejszych raf koralowych w Australii, wyszłam z wody mocno oburzona i wkurzona.
Doszłam do wniosku, że na cholerę ja mam tworzyć, jak natura jest nie do pobicia. Tego, co zobaczyłam, nie da się opisać zwykłymi słowami. To było tak niebywałe piękno, że dokonał się niesamowity zwrot w moim życiu, bo już za chwilę odurzona i załamana moją marnością, postanowiłam zamienić wkurzenie na natchnienie. I tak trwa to do dzisiaj. Dzięki tej lekcji pokory, nauczyłam się baczniej przyglądać naturze, również tej mniej nachalnej urodą, dostrzegać cudowne drobiazgi i chłonąć całą sobą.
No to teraz nasączcie się trochę kochani!
Autorzy nie podpisanych zdjęć: Damien Jay, Paul Duncan, Utah - D. Smith, Wolfpix
Autorzy nie podpisanych zdjęć: Damien Jay, Paul Duncan, Utah - D. Smith, Wolfpix
Tak natura maluje i rzeźbi najpiękniej, jest niesamowicie kreatywna:) Cudowne zdjęcia! Wielką umiejętnością jest zrobić takie zdjęcia. Chociaż w obecnych czasach photoshop bardzo pomaga. Ale umiejętności tego graficznego programu też trzeba posiąść, to studnia bez dna...
OdpowiedzUsuńSama fotografuje sporo i mam przyjaciółkę i znajoma, fotografki znamienite i natura nie wymaga photoshop-a, a przynajmniej bardzo rzadko.
UsuńKomentarz zbędny...
OdpowiedzUsuń:)
Usuń