może być cudownym prezentem
Chcielibyście dostać taki prezent?
Ja bym chciała bardzo. Ale u mnie w rodzinie nikt nie haftuje poza mną. Musiałabym więc sama zrobić sobie taki prezent, i bardzo możliwe że wykonam, oprawię w piękne ramy i będzie dla potomności. Jeśli potomność doceni oczywiście.
Myślę, że jedna moja potomność chętnie zatrzymałaby takie drzewo rodzinne dla siebie, ale druga wzruszyłaby tylko ramionami. Może jednak warto, choć dla tej jednej w przyszłości.
Takie drzewa mogą być bardzo rozbudowane od pra, pra antenatów, ale do tego trzeba mieć masę informacji, no i nie będzie wszystkich zdjęć.
Można zrobić mniejsze, zaczynając od babć i dziadków, albo tylko od rodziców.
W zależności od kogo zaczynacie, umieszczacie ich na dole pnia drzewa przy korzeniach, bo ustalicie że to oni będą korzeniami waszej rodziny. Miejsce następnego pokolenia - dzieci tych pierwszych, to pierwsze wyrastające gałęzie z pnia po jednej i po drugiej stronie nie zapominając dodać małżonków, a na jeszcze wyższych gałęziach dzieci tych rodziców odpowiednio nad nimi ... i tak aż do najmłodszych członków rodziny.
Najlepiej najpierw rozrysować to sobie szczegółowo z imionami, aby kogoś nie pominąć.
Mam tu dla Was też propozycję drzewka dla babci wyłącznie, bo tylko z wnukami zawieszonymi w listowiu.
Tylko dla babci
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
UWAGA
Anonimowi nie są publikowani