z jedwabnych tkanin, jedwabnymi nićmi
To mniejsze kawałki większej całości w przyszłości, jak twierdzi Angielka Sue Trevor.
Pierwsze zdjęcie właśnie przyciągnęło moja uwagę, i oczywiście zaczęłam szperać, aby sprawdzić, co ona tam jeszcze. Warto było! Bo Sue rozbawiła mnie uroczo.
Nie dość, że sama farbuje jedwabie,
nie stroniąc też od innych tkanin kiedy ma taką potrzebę, to jeszcze oprócz ogromnej ilości drobiazgów przeróżnych - jej wyobraźnia jest nieograniczona - często przestrzennych, robi ... hmmm, jak to nazwać ... no robi opaski na głowę z ... czajniczkiem do herbaty na przykład, takim jak prawdziwy, tylko uszytym, albo filiżanką na podstawce ... Te wariackie ozdoby głowy, zaskarbiły sobie moją miłość dla niej, skrzypce i chciałabym mieć taki plecak od niej.
Zobaczcie jej prace:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
UWAGA
Anonimowi nie są publikowani