bez wycinania drzewek
Macie już ubrane drzewka w domu?
Ja jeszcze nie.
Zawieszę swoją wymarzoną, jedną gałąź, o której pisałam wcześniej, w Wigilię i jestem właśnie w trakcie robienia do niej, gigantycznej bombki zdobionej szydełkiem.
Musze się przyznać, że zawahałam się, czy nie pokusić się na coś takiego, co właśnie Wam pokazuję, bo zachwyciły mnie te stylizowane choinki. Ale pierwsza myśl się liczy, bombka coraz piękniejsza do gałęzi, więc dałam sobie po łapach świerzbiących na zmianę, i zdecydowałam że podobną choinkę zrobię sobie w przyszłym roku.
A nie jest to żadna wielka filozofia.
Wystarczy jakiś ciekawy pojemnik dobrany kolorystycznie (bo trzeba przemyśleć kolorystykę), jakieś trawy, mchy, gałęzie, suszki, drutu dużo różnej grubości i ozdoby. I popatrzcie co można ukręcić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
UWAGA
Anonimowi nie są publikowani