szydełkiem lub na drutach
Musiałam Wam to pokazać.
Pani Jeoung Hwa Yoo z Seulu, to bardzo kreatywna osoba. Obserwuje ją od wielu lat.
Specjalizuje się w bardzo ciekawych i trudnych ściegach, ma wiele pięknych rzeczy na koncie, ale są i takie, które są ''zbyt'', no za dużo wszystkiego, ale to kwestia gustu.
Tu zaskoczyła mnie!
Sukienka zakręcona z bardzo długiego szala, na zdjęciu prowizorycznie tylko połapanego miejscami, więc to taka propozycja tylko. Dobra na lato, albo na większy wieczór, bo plecy odkryte od łopatek do pasa, no i ledwo zakryta pupa - ale można owinąć sylwetkę jeszcze pół raza pod pośladkami i zostawić skos na drugiej nodze.
Sam szal jest zbyt puchaty (te bąble), coś takiego pogrubia, bardzo pogrubia.
Ale przecież, można wybrać zupełnie płaski ścieg z cienkiej włóczki.
To taka super sukienka dla początkujących w dłubaniu.
A drapowanie szala na sylwetce to już nie kłopot - zaczynając od dekoltu i tylko zszyć starannie.
Jak robić proste brzegi szydełkiem pokazuje film instruktażowy.
Dobry pomysł na wykorzystanie szala, by stworzyć modny ciuszek.
OdpowiedzUsuńJa w tej chwili dłubię na drutach sweter ... z elementem gotowego szala; zrobiłam kiedyś szal dla siebie, ale w sumie nigdy go nie założyłam i tak leżał kilka lat w szafie; kiedyś na Pintereście znalazłam fajną inspirację kardigana, który miał przody i część górnego tyłu tak jak kształt szala; nie namyślałam się długo, by wykorzystać już zrobiony szal do
zrobienia swetra. Mam nadzieję, że niedługo go skończę i pokażę na blogu:))
Serdecznie pozdrawiam:))
Acha, wiem o czym mówisz Małgosiu, taki kardigan na bazie szala umieściłam gdzieś (hmmm dawno to było) na moim drugim blogu Dziana Moda. Tez świetny pomysł. Bardzo jestem ciekawa jak Twój będzie wyglądał????? Serdeczności cieplutkie posyłam :))
UsuńNiebanalna kreacja, która w zależności od splotów, może być naprawdę mega kobieca.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, wart puszczenia w świat :)
Pozdrawiam cieplutko
Witam Kocikowa Doline! Serdeczności :))
UsuńWidziałam juz takie odzienie, podoba mi się.
OdpowiedzUsuń