Koralikowy Valentino z kolekcji 2017
Padłam!
Obłędne rękodzieło z najwyższej półki pokazuję Wam właśnie.
Nie dość że bardzo etnicznie, co kocham nad życie, to jeszcze cała suknia wyhaftowana koralikami, i te kolory i te wzory ... ach, nawet wąskie szeleczki mają wzorki.
A do kompletu biżuteria stylizowana, pasująca jak ulał do cudnie zaaranżowanej całości.
Koralikowcy kochani, czy wy to widzicie???
Nieprawdopodobna robota, biorąc nawet pod uwagę cały sztab ludzi dla Valentino.
I to nie wszystko.
Stworzył w podobnym stylu spódnice, pasy, torebki, butki ... .
Popatrzcie zresztą sobie na krwawicę hafciarek fatalnie opłacanych, których praca sprzedawana jest potem za bajońskie ceny.
Ta bluzka!!!
Zaskakujące zestawienie dwóch różnych etnicznych światów.
Wprost niesamowite!Olśniewająca kreacja:-)
OdpowiedzUsuńJedyna ta suknia.
UsuńTo maszyny wyszywają te koraliki, nawet "u nas" w Polsce są takie "usługi", zobaczcie same:
OdpowiedzUsuńhttp://www.hafciarnia.com/index.php?cat=galeria-zdjec#tasiemka-sznurek-koraliki
Skarbie, w haute couture wszystko robione jest ręcznie.
Usuń