6 stycznia 2017

Najpiękniejsze amigurumi

jakie udało mi się znaleźć 


szydełkowe zwierzątka

Przyznam się Wam, że robiłam szydełkowe zajączki, misiaczki i biedronki, i były naprawdę śliczne i przeurocze.
Zachwyty wciąż mnie ścigają od tych którzy weszli w ich posiadanie.  
Ale to, co tu zobaczycie, to taki kunszt, o jakim nawet nie śniłam. 
I co? I oczywiście dostałam potężnego kopa, że też tak mogę, tylko wcześniej nie przyszło mi do głowy tak potraktować szydełkowe zwierzaczki. 
Rożnica jest taka, że nie należy wypychać na twardo, tylko na miękko, aby potem można było uformować pyszczek i ciałko, łapiąc nitkami w odpowiednich miejscach. Dochodzi jeszcze podmalowywanie niektórych elementów pudrowymi farbkami na sucho.
W tych bardziej powyginanych trzeba się posiłkować drutem odpowiednio skręconym w środku maskotki.
No i koniecznie kupić cudowne oczy, bo te oczy to połowa sukcesu.  
Dodam jeszcze, że te maskotki są sprzedawane w okolicach 100 $ za jedną. 
Popatrzcie tylko kochani. Mistrzostwo świata! 


szydełkowe amigurami

szydełkowe maskotki
szydełkowe maskotki
szydełkowe maskotki
szydełkowe maskotki

maskotki szydełkowe
szydełkowe maskotki
szydełkowe maskotki
szydełkowe maskotki
crochet amigurumi
szydełkowe maskotki

12 komentarzy:

  1. Cuda! I będziesz potrafiła tak zrobić? Niesamowite... Czekam na Twoje pierwsze prace z niecierpliwością! Trzymam kciukasy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymaj kochana. Zrobie i pokażę na pewno!

      Usuń
  2. Nie mogę wyjść z zachwytu :) Nie tylko wykonanie, ale niesamowita wyobraźnia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ odlotowe prace! Podziwiam kunszt i wyobraźnię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy16:58

    :D ja chcę je wszystkie adoptować!
    Jonka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha, ha ... jak napisałam adopcja kosztuje około 100$ za zwierzaczka Joneczko

      Usuń
  5. Prawdziwe cuuuudeńka.Szkoda, że nie na moją kieszeń 😭 kupiłabym wnukom...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak. To są już maskotki nie do zabawy, tylko kolekcjonerskie.

      Usuń
  6. Ja po ich obejrzeniu stracilam ochotę do dziergania, bo nigdy nie wydziergam ani jednego takiego. Podziwiam Cię, że chcesz się porwać na taką mordęgę. Chyba, że jesteś pi plastycznej szkole , Pozdrawiam.ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem po szkole plastycznej, natomiast mam bardzo plastyczny mozg :))))

      Usuń

UWAGA

Anonimowi nie są publikowani

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...