gęsta, ścisła i przestrzenna
Laura Bowman próbowała w makramowych splotach wszystkiego, aż w końcu znalazła swoje miejsce w tworzeniu dużych, przestrzennych instalacji z kolorowych wełen.
Szczerze powiedziawszy wolałabym aby to były kosze cudowne, misy na przykład lub inne przydatne, a nie tylko coś do patrzenia.
Ale to moje zdanie i nie wszyscy muszą się z tym zgadzać.
Pokazuję Wam, co ona robi, bo to ciekawe, dość nowatorskie i we wspaniałych w kolorach.
Laura popełniła też film (do obejrzenia niżej), pokazując jak wiąże, supłuje, że tak powiem, te swoje wełny. Warto zobaczyć jak się to robi, tym bardziej, że w przerwach między instalacjami, robi też świetne bransolety które zobaczycie dalej i jeśli ktoś zechciałby taką, to macie gotową podpowiedz.
I te świetne bransolety:
czy używana jest tutaj włóczka bawełniana czy zwykła? do makramy używam bawełnianego sznurka a ta wygląda na dosyć puszystą
OdpowiedzUsuńWłoczki bawełniane i wełny - mieszane ...
Usuń