w stylu etno
Rozpędziłam się na miłe, ciepłe i oddychające kapcie.
A to z powodu skarpet, które Wam wcześniej pokazywałam TU, a sama postanowiłam sobie zrobić podobne i zrobiłam. Zdjęcia zobaczycie dalej.
Włóczka szara jest moherowa i kiedy wciągnęłam gotowe skarpety na stopy, poczułam błogi komfort!
Ooooo! - pomyślałam - to ja chcę z tego mohera jeszcze kapcie.
Siebie nie musiałam namawiać, tak jak Was namawiam uparcie we wzorach, aby wszystkie kapcie szydełkowe czy na drutach popełnione, zaopatrzyć koniecznie w dodatkowe podeszwy.
Ja zrobiłam swoje z zielonego sznurka, po czym, do gotowych już kapci, doszyłam tym samym sznurkiem z grubą igłą, dbając o piękne wykończenie brzegów.
I mam! Mam teraz i ciepłe fajne skarpety i cudowne papucie do biegania po domu i w ogródku.
A tu moje skarpety kolorowe ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
UWAGA
Anonimowi nie są publikowani