szmaciane maskotki naiwne
Nato Topuria jest autorką tych rozczulających straszydełek.
Robi też inne szpetotki, ale te właśnie skradły moje serce.
To ta zamierzona bylejakość nadaje im szczególny charakter i zapewnia porywy serca z wyzwoleniem opiekuńczości.
Coś takiego, znaczy artyzm w czystym wydaniu!
Mój wnuk zamówił teraz u mnie lwa i właśnie pomyślałam, że zrobię go właśnie tak, niedbale ręcznie pozszywam, tu hafcik, tam, cera, jakieś coś ..., co tam mi do głowy przyjdzie w trakcie tworzenia.
Strasznie jestem ciekawa czy dziecko zareaguje tak samo na takie maskotki, jak ja.
A Wy jak macie?
Ale fajowe:):)
OdpowiedzUsuń