wyglądającym zupełnie jak zapleciony warkoczyk
Naoglądałam się wielu czapek tym ściegiem i nawet napisałam o nich w Kufrze już wcześniej, bo mi się bardzo podobają, ale trzeba być mistrzynią dziergania na drutach aby podołać brioche, a tu proszę, dodatkowy stopień trudności.
Nie robiłam, nie próbowałam nawet jeszcze, ale domyślam się, że aby wyszedł taki warkoczyk, trzeba powtórzyć rząd przerabiając jeszcze raz tylko warkoczyki, resztę przekładając tylko i następnie przerabiamy wszystko, tak jak na początku, i znów tylko warkoczyk, wszystko, sam warkoczyk ... i tak do końca czapki.
Podaję niżej filmik jak robić podstawową brioche, a Wy dodajcie ten dodatkowy rząd samych warkoczyków do każdego pełnego.
Nie robiłam, nie próbowałam nawet jeszcze, ale domyślam się, że aby wyszedł taki warkoczyk, trzeba powtórzyć rząd przerabiając jeszcze raz tylko warkoczyki, resztę przekładając tylko i następnie przerabiamy wszystko, tak jak na początku, i znów tylko warkoczyk, wszystko, sam warkoczyk ... i tak do końca czapki.
Podaję niżej filmik jak robić podstawową brioche, a Wy dodajcie ten dodatkowy rząd samych warkoczyków do każdego pełnego.
Fantastyczny ścieg! Mam nadzieję, że nie jest trudny - może na przyszły sezon zimowy zaplanuję taką czapkę wydziergać? W każdym razie dziękuję za link do filmiku - przyda się:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
No właśnie i ja postanowiłam wydziergać takie warkoczyki! Serdeczności!!!
Usuń