Szydełkowa sukienka

z elementów, na wiele okazji 

Coco Chanel wymyśliła ''małą czarną'', a ja pokazuję ''małą białą'' wyszydełkowaną z połączonych elementów ośmiokątnych. 

No chyba że ktoś woli w innym kolorze. 

Niezawodne Rosjanki rozkminiły tę sukienkę i mam tu dla was od nich schemat jak zszywać karczek, a potem spódnicę. 

Jednak ja uczulam na wprowadzenie poprawki, bo sukienka będzie się bardzo trudno zakładała, jeśli w ogóle da się założyć z tego co widać na zdjęciach, a zatem podpowiem jak powinno być aby było dobrze. 

Co pod spod? Są takie male koszulki na cieniutkich ramiączkach w sklepach. 

Taka

lub taka

Tak zszywamy duże ośmiokąty jak wyżej, a pomiędzy  uzupełniamy zrobionymi wcześniej kółeczkami takimi samymi jak to pierwsze w ośmiokącie i łapiemy szydełkiem w odpowiednich miejscach, szydełkując drugi rząd ośmiokąta ten z samych łańcuszków, łapiąc środkowym oczkiem co w rezultacie da nam małe gwiazdki - patrz niżej. 

A dalej, środkowy ośmiokąt pod szyją, którego nie kończymy jak inne. 

Uzupełniamy brzegi kawałkami gwiazdek. 

I doszywamy baskinkę z samych ośmiokątów tak aby nie zostawiać otworów, wyjdą rożki które dodadzą uroku. Można też przedzielić każdy ośmiokąt pięciokątem i wtedy nie będzie rożków. 

To początek spódnicy. 

Dalej spódnicę zszywamy już razem z gwiazdkami pomiędzy ośmiokątami. 

I tu!, na dekolcie z tyłu trzeba wprowadzić zmianę. 

Tu gdzie jest szydełko nie zszywamy, jak to zrobiono - zobacz na następnym zdjęciu. 

Zobaczcie że ten środkowy element jest pięciokątny aby wyszła piękna talia, ale ... trzeba go zrobić w dwóch połówkach, i tył ma być tak, jak zaznaczyłam na następnym zdjęciu. 

Obrabiamy pozostawione pękniecie i robimy zapięcie z drobnych guziczków. 

A na koniec pachy i dekolt wykańczamy wachlarzykami.