wieniec wiszący
No i grudzień nie wiadomo kiedy, bo przecież przed chwilą był poprzedni grudzień i strojenie świąteczne domu aby nastrój stworzyć wyjątkowy.
A zatem, aby pięknie pożegnać ten wspaniały rok, postanowiłam zawiesić wieniec
w kolorach kremowych z delikatną zielenią.
I dużo świec porozstawianych we wszystkich możliwych kątach.
Po więcej bożonarodzeniowych inspiracji sięgnijcie do tej skrytki w Kufrze.
Cudowny wieniec!!! A w skrytce - same wspaniałe inspiracje! Kilka sobie zapisałam, ale jak to ja - chciałabym zrobić, już w myślach notuję, że koniecznie w tym roku powstaną ozdoby, a potem... nie zdążyłam, nie chciało mi się, nie miałam czasu.
OdpowiedzUsuńMoże więc w tym roku chociaż jedną zrobię?
Serdecznie pozdrawiam:))
Ach Małgosiu, dlaczego tylko dwie ręce, dlaczego doba taka krotka ... . Ja mam zawsze po 3 rzeczy na drutach lub szydełku i jeden obraz w trakcie malowania, przeskakuje od jednego do drugiego i tak bez końca jeśli chodzi o robótki :))) Sciskam cieplutko.
UsuńCudo !!!
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł! Piękna, świąteczna dekoracja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina