Szyte koszyki i kosze - film instruktażowy
Sally z Arcadii w Michigan zajmuje się głównie artystycznym patchworkiem i quilt-em i jest momentami wybitna w tym co robi. Prowadzi pracownię w której również uczy przyszłych adeptów sztuki quilt-u a z ton wielokolorowych ścinków wykombinowała koszyki.
I ja właśnie o jej koszykach dzisiaj, bo to genialny pomysł, fantastyczny!
No dlaczego ja nie wymyśliłam nic takiego wtedy, kiedy miałam pracownię krawiecką przez 7 lat, ja się pytam?
No dlaczego?
Chyba mi serce pęknie jak patrzę na te kapitalne koszyki i pomyślę ile dobra się zmarnowało, nie licząc odrobiny na ciuszki dla lalek należących do moich córek, okolicznych córek sąsiadów, oraz małych koleżanek.
Kochane krawcowe, podaje zatem szybciutki tutorial zanim zobaczycie więcej tych koszy:
W zależności od potrzeby bierzemy cieńszy sznurek lub grubsza linkę i owijając naokoło paskami ścinków, zszywamy zygzakiem w kosze nadając kształt.
Dodatkową zaletą takich koszy jest fakt, że możemy je łatwo dopasować kolorystycznie do wystroju mieszkania i na przykład zrobić je ze ścinków pozostałych po tapicerce miękkich mebli, zasłon lub nakrycia na łóżko.
Popatrzcie jakie robi Sally:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
UWAGA
Anonimowi nie są publikowani